Poszukuje jednego lub dwóch dobrych przyjaciół, z którymi „mógłby myśleć”

Chociaż będzie jeździł z nimi na rowerze albo uprawiał jakiś sport, to będzie też chciał z nimi myśleć, kłócić się, przyjmować ich wyzwania. Pragnie autorytetów wskazujących, jak myśleć.
Powiększa zasób swojego słownictwa. Częściej zdarza mu się przeklinać. Jak zwykle, żyje w zagubieniu. Z jednej strony pragnie pewnej ogłady. Z drugiej jednak – mądrość i ogłada nie zawsze odnoszą taki skutek w grupie rówieśniczej, jak stosowanie słowa „gówno”. Staje się coraz bardziej zorientowany na grupę, przez co łatwo poddaje się myśleniu grupowemu. W takim samym stopniu, w jakim rozwija swoje zdolności intelektualne, może poddać się bardziej władczej osobowości, nawet rodzicowi, który jest typem autorytarnym. Naszym zadaniem jest pomóc mu w rozwinięciu jego talentów, a nie pozwolić mu stać się jedynie myślącym trybikiem w modelu taty czy rówieśnika – Przywódcy (lider, najczęściej nieco starszy). Z drugiej jednak strony, zdarza się, że znalezienie dla niego takiego Przywódcy, który będzie stał na straży jego procesów myślowych, obroni go przed innymi, gorszymi pokusami. Rozwijający się podczas pierwszego etapu umysł jest delikatnym i obdarzonym wielką siłą umysłem poszukiwacza. To małe i piękne łabędziątko, które zamiast w gnieździe łabędzi nagle znalazło się wśród drapieżnych ptaków. Każdy gest, który wykonujemy, by je czegoś nauczyć i jakoś mu pomóc, zostanie w przyszłości stukrotnie nagrodzony jego pięknem i gracją.